Dobre opracowanie! Też bym tak zrobił, odbudowa zamiast kupowania złomu z dużą ilością mil, plus w pewnym sensie fajnie jest to budować i uczyć się jak.
Byłoby miło, gdybyś mógł podać pełną listę potrzebnych narzędzi i wszystkich części, których musiałeś użyć oraz gdzie je zdobyłeś.

 

Byłoby miło, gdybyś mógł podać pełną listę potrzebnych narzędzi i wszystkich części, których musiałeś użyć, oraz gdzie je zdobyłeś.

A może z perspektywy czasu lista tego, co POWINIENEM był kupić.

Powinienem w tym momencie powiedzieć, że oznaczyłem wszystko, co mogłem wymyślić, aby pomóc w ponownym montażu. To i zdjęcia bardzo pomogły. Zrobiłem około 100 zdjęć zwykłych rzeczy tylko jako odniesienie na wypadek, gdybym miał kłopoty. Pracowałem sam i potrzebowałem wszelkiej pomocy, jaką mogłem uzyskać.

Widziałem, jak to wszystko do siebie pasuje w filmach na YouTube i diagramach, ale nadal nie było to dla mnie jasne. Śruba blokująca zabezpiecza wał (okrągły wał po lewej stronie śruby) Przechodzi przez mechanizm różnicowy i koła zębate satelitarne i blokuje zaciski osi w zatrzaskach.

Po wyjęciu wału obróć oś, a koła zębate satelitarne obracają się w celu demontażu... W końcu wiem, dlaczego nazywają się kołami zębatymi satelitarnymi, przypominają ruch pająka, gdy się poruszają.

Wciśnij oś, a klips można wyjąć. Myślałem, że będzie to trudne, ale praktycznie się rozpada.

Osie wysuwają się od razu po wyjęciu klipsa C...

Sprawdziłem osie i wyglądały dobrze. Brak rowków w miejscach, w których jeżdżą na łożyskach kół. Pamiętaj, że nie użyłem mikrometru, ale wyglądały i czuły się dobrze. Osie kosztują około 100 dolarów i byłem gotów je kupić w razie potrzeby. Rozumiem, że istnieją dystanse do przeniesienia łożyska w inne miejsce na wale osi. Na szczęście nie musiałem robić żadnego z nich. Ciąg dalszy.....

 

Oto spojrzenie na łożysko i uszczelnienie od strony pasażera. Nazwałbym to normalnym zużyciem. Pamiętaj, ten van NIGDY nie miał serwisu dyferencjału/tylnej osi. Nawet wymiany płynu na 224 tys. mil. Wiem - powinienem zostać zastrzelony. Z namaszczeniem zmieniam olej silnikowy.

Wyciągnąłem uszczelki za pomocą pazura. Oczywiście uszkodzone, ale miałem zamienniki pod ręką, więc było mi to obojętne.

Czas wyjąć łożysko... Ustawić młotek ślizgowy z 3 pazurami... Ustawić na miejscu i wtedy...

...bić młotkiem ślizgowym. W tym momencie mogę dodać, że ruch używania młotka ślizgowego NIE jest mi obcy. W końcu jestem żonaty od 24 lat i mam przedramiona jak Popeye. To był 5-funtowy młotek ślizgowy, którego używałem i wybiłem łożysko, aż zrobiłem się siny na twarzy. Przepraszam, żadnego PB Blastera dla zwycięstwa. Bardziej PB Blaster na drugim miejscu, a palnik propanowy na pierwszym. Nawet po wypaleniu łożyska do czerwoności, prawie dostałem zawału, wybijając te rzeczy. Święty SHIZZLE!

Wyczyściłem i nasmarowałem rurę osi i nowe łożysko. Zestaw do wbijania łożysk/uszczelnień Harbor Freight był wyjątkowym produktem za te pieniądze i absolutnie niezbędnym. Mogłem go użyć po raz pierwszy, aby wbić łożysko i uszczelnienie. Wiedziałem, kiedy łożysko było całkowicie osadzone, ponieważ wydawało inny dźwięk, gdy wbijałem wbijak.

Strona kierowcy była trochę łatwiejsza, ponieważ wypaliłem łożysko, zanim się zmęczyłem. Zużycie starego łożyska było podobne. Nasmarowałem uszczelki olejem przekładniowym. Ogólnie rzecz biorąc, łożyska kół powinny być dość łatwe do zrobienia. Po prostu użyłbym bardziej przemysłowego młotka ślizgowego i nie wahałbym się najpierw wypalić łożysk.

Publikuję w małych segmentach, ponieważ mój internet ma tendencję do wyłączania się i nie chcę stracić mojej pracy. Moderatorzy, proszę dajcie mi znać, czy to nadmierne publikowanie. Ciąg dalszy...

 

Dobre zdjęcia. Idę krok po kroku ze zdjęciami. Brzmi i wygląda jak coś, co warto zapisać na przyszłość. :goodpost: :coolphotos:

 

:goodpost:

 

Chciałem bardzo powoli rozmontować mechanizm różnicowy. (ponieważ wszystko było dla mnie nowe) Dużo zdjęć i oznaczeń. Zanim cokolwiek rozebrałem, obróciłem jarzmo wału atakującego i kosz, aby poczuć obciążenie wstępne. Kosz i wał atakujący obracały się razem dość łatwo, ale obrót został zatrzymany przez tarcie bardzo szybko po zwolnieniu nacisku. Słyszałem dźwięk szlifującego piasku, gdy się obracał. Zauważyłem również dźwięk luzu. (dźwięk "tykania", w którym koło talerzowe i wał atakujący stykają się) Obracanie jarzma wału atakującego w przód i w tył - tyk, tyk, tyk. Usunąłem śruby, które trzymają kołnierze na koszu. Przy okazji, powinno być prawem używanie syntetycznego oleju przekładniowego, ponieważ ten naftowy naprawdę śmierdzi!

Na powyższym zdjęciu, po lewej stronie lewego łożyska, widać podkładkę. Po każdej stronie znajduje się podkładka, która oddziela koło talerzowe od wału atakującego. Brak zestawu podkładek spowodował później pewne problemy i panikę. Kosz i podkładki wyszły bardzo łatwo, wystarczyło lekkie pociągnięcie i już go nie było. Natychmiast oznaczyłem podkładki lewą i prawą.

Z koszem w rękach mogłem wreszcie sprawdzić łożyska kosza. Łożyska po prawej stronie (miska i stożek) były dość złe. Łożyska po lewej stronie były ZNISZCZONE! ogromne, głębokie wżery w rolkach łożysk. Absolutnie zniszczone. Jestem pewien, że to było główne źródło mojego ryczącego hałasu.

Zwróć uwagę na oznaczenia na kole talerzowym, do których wszyscy się odnoszą. Po wyjęciu kosza mogłem sprawdzić obciążenie wstępne na wale atakującym i zobaczyć, jak bardzo był luźny. Próbowałem potrząsnąć jarzmem i zobaczyć, czy porusza się z boku na bok. Wydawało się niezbyt luźne, tylko odrobina ruchu. Kiedy próbowałem obrócić wał napędowy, obrócił się około dwa razy, zanim obrót został zatrzymany. Brzmiało to jednak jak młynek do kawy.

Ciąg dalszy nastąpi... muszę zawieźć moją córkę do szkoły.

 

Aby wyjąć łożyska nośne, umieściłem ściągacz do łożysk nad łożyskiem z płytą dociskową uszczelnienia dla wsparcia. Próbowałem tej metody używając tylko siły ściągacza, PB Blaster i stukania, ale to cholerstwo nie chciało się ruszyć. (Złamało się szczęka ściągacza - brzmiało jak strzał ze strzelby) Ponownie odpaliłem palnik i podgrzałem łożysko, używając poprzedniej metody i po kilku minutach puściło. Ciepło, stukać, dokręcać, ciepło, stukać, dokręcać.

Wyjęcie łożysk nie było takie trudne, po prostu nie można się bać palnika. Przynajmniej nie trzeba było bić kubków dla nośników. Aby osadzić nowe łożyska, użyłem bieżni łożyska ze starego łożyska i dociskacza uszczelnień.

Nośnik jest gotowy i teraz do wałka atakującego. W tym miejscu powinieneś zainstalować specjalne narzędzie (narzędzie do trzymania wałka atakującego) na jarzmie wałka atakującego. Zapobiega to obracaniu się wałka atakującego podczas luzowania nakrętki wałka atakującego. Użyłem "dużego" klucza do rur, aby przytrzymać jarzmo i zadziałało świetnie. Potrzebowałem przedłużacza do mojej grzechotki, a nakrętka się poluzowała. Nakrętka wałka atakującego ma 1-1/4" i musiałem pożyczyć nasadkę od teścia.

Poluzowałem nakrętkę całkowicie i wkręciłem ją z powrotem o kilka obrotów. Użyłem nakrętki, aby chronić wał napędowy przed uszkodzeniem młotkiem. Uderzyłem młotkiem w nakrętkę i wybiłem wałek atakujący. (nowa nakrętka wałka atakującego była w zestawie)

Uszczelka i zewnętrzne łożysko wałka atakującego były po prostu zapakowane w brud. Nie mam pojęcia, jak łożyska przetrwały.

Obie wewnętrzne i zewnętrzne bieżnie łożysk były w bardzo złym stanie. Nic dziwnego, patrząc na błotnistą masę w łożyskach.

Wyciągnąłem uszczelkę wałka atakującego z użyciem siły, nie trzeba jej było ratować.

Ciąg dalszy...

 

Gratuluję wysiłku włożonego w tę odbudowę.

Teraz musisz zdać sobie sprawę, że NIE możesz mierzyć luzu na podstawie usuwanych starych części. Nie jest to jednolite, od zużytych łożysk po nowe łożyska. Istnieje kilka bardzo krytycznych pomiarów, które należy wykonać, aby prawidłowo odbudować tylny mechanizm różnicowy.

Oto kilka pomocnych linków:

http://www.chevyhiperformance.com/techarticles/148_0207_10_bolt_rearend_gear_install/index.html

http://selectric.org/manuals/rearend/yukoninstman.pdf

Jeśli obciążenia wstępne nie są prawidłowe, niestety tylny mechanizm różnicowy nie przetrwa długo.

 

Świetna robota do tej pory Infidel. Proszę kontynuować, dzięki.

 

Teraz musisz zdać sobie sprawę, że NIE możesz zmierzyć luzu na podstawie usuniętych starych części. Nie jest to jednorodne od zużytych i zużytych łożysk po nowe łożyska. Istnieje kilka bardzo krytycznych pomiarów, które należy wykonać, aby prawidłowo odbudować ten tył.

Oto kilka pomocnych linków:

Tak. Wiem. 13 września opublikowałem:

Wszelkie zdjęcia, filmy, linki, pomocne rady byłyby mile widziane.

Powiedziałeś mi, żebym pominął odbudowę i zastąpił ją złomem. Twoja rada jest doceniana, ale spóźniona o tygodnie. Zrobiłem pracę domową przed zagłębieniem się w ten projekt. Link chevyhiperformance.com był jednym z odniesień, z których korzystałem. Istnieje kilka filmów na YouTube, które są pomocne w ustawianiu głębokości zębnika, luzu i obciążenia wstępnego na kole nośnym i zębniku. Wszyscy wydają się zniechęcać do wysiłku, ponieważ jeśli nie zostanie to zrobione prawidłowo, nie potrwa. Moim celem było prawidłowe skonfigurowanie, aby przetrwało.

Usunięcie przednich i tylnych miseczek łożysk zębnika było dla mnie najtrudniejszą częścią tego projektu. Moja decyzja, aby nie usuwać tylnej części, sprawiła, że ​​ta praca była znacznie trudniejsza. Przypuszczam, że można użyć metody wyciągania, aby usunąć miseczki, ale zdecydowałem się wybić miseczki. Na górze i na dole stalowej obudowy, w której osadzone są miseczki, znajduje się wycięcie. (odnieś się do kilku zdjęć powyżej) Użyłem uchwytu podnośnika podłogowego, aby docisnąć miseczki i wybiłem je 10-funtowym młotem. (Wykańczająca praca) I tak, musiałem je rozgrzać do czerwoności.

Tylne łożysko zębnika było zaskakująco łatwe. Po prostu je wypaliłem i podważyłem między łożyskiem a kołem zębatym dwoma dłutami. Wyskoczyło od razu. (w końcu coś łatwego)

Osadzenie nowego tylnego łożyska zębnika było trochę trudne, ponieważ nie chciałem uszkodzić koła zębatego ani wału. Użyłem starego łożyska, aby wbić nowe łożysko na miejsce. Po dość dobrym osadzeniu, uderzyłem w bieżnię łożyska przebijakiem i młotkiem. Musiałem upewnić się, że łożysko zębnika zostało wciśnięte do maksimum. Głębokość zębnika można zmienić, używając innej podkładki dystansowej między kołem zębatym a łożyskiem. Użyłem oryginalnej podkładki.

W tym momencie była godzina 23:00 w sobotę wieczorem i zrezygnowałem. Pracowałem nad tym projektem przez 10 godzin. Profesjonalni mechanicy podają tylko około 5 godzin pracy za całą pracę, z którą byłem dopiero w 3/4 gotowy. Ciąg dalszy...

 

Niewierny, co za opracowanie, co za robota. Cieszę się, że poszedłeś tą drogą. Wymiana na złomowisku ma swoje miejsce, ale moim zdaniem nie tutaj. Ten trafi do moich ksiąg rekordów, bo pewnie niedługo będę za nim. Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie. Jim

 

Wymiana na złomowisku ma swoje miejsce, ale moim zdaniem nie tutaj.

Dzięki Astroturf, myślę, że odbudowa była właściwą decyzją. Często podejmuję złe decyzje... a teraz z powrotem do kuchni, żeby usmażyć bekon bez koszuli...

 

LMAO

 

Obudziłem się w niedzielę rano gotowy, żeby to załatwić.

Najpierw wbiłem tylną miseczkę łożyska. Nie było to zbyt trudne. (dowiedziałem się później, że nie osadziłem jej do końca. Użyłem dźwigni na trzpieniu uszczelniacza i wbiłem ją 10-funtowym młotem - To ją uciszy!)

 

W tym momencie cała ciężka praca została wykonana i teraz wystarczyło tylko to dopasować. W tym momencie przestałem robić zdjęcia. Najpierw zrobiłem test montażu zębnika bez tulei zgniatającej, aby zorientować się w obciążeniu wstępnym zębnika. Użyłem "dużego" klucza do rur, aby przytrzymać jarzmo zębnika i dokręciłem nakrętkę. Byłem bardzo zadowolony z testu. Ideą obciążenia wstępnego jest to, że łożyska są ściśnięte do punktu, w którym "obrót" zębnika jest zatrzymywany przez tarcie w określonym punkcie. Zakładasz klucz dynamometryczny na nakrętkę zębnika i obracasz go, odczytując moment obrotowy. Miałem ustawić obciążenie wstępne na 15-17 cali funtów, ale wydawało się zbyt luźne i ostatecznie zbliżyłem je do 20 cali funtów. 20 cali funtów zatrzymuje obrót zębnika po jednym pełnym obrocie.

Zainstalowałem nośnik z łożyskami i podkładkami. Niezwykle ciasne dopasowanie, musiałem wbić podkładki. Zacząłem się zastanawiać, czy łożyska nośne są całkowicie osadzone. Usunąłem nośnik i wbiłem łożyska w obudowę. Okazało się, że wykonałem tę pracę dobrze. Skończyłem na wielokrotnym dopasowywaniu i ponownym dopasowywaniu. Jak wspomniano wcześniej, tylna miseczka zębnika nie była całkowicie osadzona i zmarnowałem dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, w czym problem. Koło zębate zębnika faktycznie stykało się z nośnikiem mechanizmu różnicowego podczas obrotu. Po zajęciu się tym problemem wszystko poszło znacznie płynniej. Mój teść przyszedł, aby pomóc mi to wszystko dopasować i majstrowaliśmy przy regulacjach przez kilka godzin. Ustaw luz za pomocą wskaźnika zegarowego i mocowania magnetycznego. Ideą stojącą za podkładkami jest to, że instalujesz nośnik z łożyskami i miseczkami. Zmierz pustą przestrzeń między miseczką łożyska a obudową. Daje to żądaną całkowitą grubość podkładki. Następnie dzielisz całkowitą grubość podkładki tak, aby koło koronowe nawiązywało właściwy kontakt z kołem zębatym zębnika. Liczyłem na użycie oryginalnych podkładek. Zdecydowałem, że chcę zestawu podkładek, ale nie mogłem znaleźć takiego w niedzielne popołudnie. Sprawdziłem Oreily, Autozone i Advance. Powiedziano mi, że najlepszym źródłem zestawu podkładek byłby Napa i dealer. Aby uzyskać luz i obciążenie wstępne na nośniku wystarczająco blisko, skończyłem na szlifowaniu i szlifowaniu taśmowym jednej z podkładek. (tandetne, ale działało świetnie)

Poniżej znajdują się niektóre linki do "właściwej" procedury.
http://www.richmondgear.com/01instructions.html
http://www.highperformancepontiac.com/t ... index.html

W końcu złożyłem to wszystko razem z nową tuleją zgniatającą w zębniku i użyłem klucza udarowego, aby uzyskać odpowiednie obciążenie wstępne. Zdecydowałem się użyć klucza udarowego, ponieważ naprawdę trudno jest ścisnąć tuleję zgniatającą. Jeszcze raz sprawdziłem całkowite obciążenie wstępne i zazębienie zębów. Wzór wyglądał całkiem dobrze i kończył mi się czas. Złożyłem to wszystko z powrotem i napełniłem dodatkiem do mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu i syntetycznym olejem przekładniowym.

Podczas pierwszej jazdy testowej byłem przerażony. Jestem pewny siebie, ale oczywiście również sceptyczny. Przejechałem tylko kilka mil i wysadziłem mojego teścia, który był bardzo zmęczony pomaganiem mi. Uruchomiłem vana do przodu, do tyłu, w trybie swobodnego biegu, przyspieszenia i wszystko brzmiało dobrze. Nie mogłem uwierzyć, jak cichy był van. Wróciłem i ponownie sprawdziłem śruby wału napędowego i nakrętki kół. Wszystko wydawało się w porządku, ale byłem bardzo zdenerwowany, że muszę jechać vanem 270 mil do Myrtle Beach. Nie miałem jednak wyboru, musiałem wrócić do pracy. Przejechałem vanem około 600 mil od czasu przebudowy i nadal dobrze się trzyma. Przeszedłem już nerwowość i teraz też naprawdę wciskam gaz. Może moje doświadczenie to szczęście początkującego (nawet zepsuty zegar dwa razy dziennie ma rację). Zachęcam każdego, kto ma narzędzia i czas, aby tego spróbował, jeśli tak jest. Odradzam również próbowanie tego komukolwiek, chyba że naprawdę chce to zrobić. Prawdopodobnie zaoszczędziłem tylko 250-350 dolarów, robiąc to sam. Prawda jest taka, że cieszę się, że to zrobiłem.

Przepraszam za brak zdjęć z dopasowywania. Mój teść był na tyle miły, że pomógł i nie miałem już dużo czasu. (to i fakt, że uważał mnie za dziwaka za robienie zdjęć) Planuję otworzyć go jeszcze raz, kiedy następnym razem będę w swoim domu. Będę miał ze sobą prawdziwy zestaw podkładek. Sprawdzę zużycie i wymienię zmodyfikowaną podkładkę na odpowiednią część. Dopilnuję, aby zrobić więcej zdjęć w tym czasie. Rozważam piaskowanie i malowanie, aby ładnie wyglądał i spowolnił rdzewienie. Miłą rzeczą jest to, że wszystkie łożyska zostały wymienione i mogę wrócić z posi-traction lub zmienić przełożenie w przyszłości bez większych problemów.

 

Dobra robota.

Jedynym powodem, dla którego zasugerowałem ci, żebyś po prostu wziął kolejny z pick and pull, jest to, że nie wierzę, że 10-śrubowa oś jest warta czasu i pieniędzy na jej odbudowę. To tania tylna oś, której używał GM. Obudowy wykrzywiają się nawet po latach użytkowania. Niezależnie od tego, co zrobisz, znów się zużyją i po prostu rozpadną. To naprawdę wstyd, że nie zrobiłeś zdjęć wzorów zębów dla luzu, to zdecydowanie najważniejszy pomiar, jaki możesz znaleźć.

 

WOW! Dobre zdjęcia/opis i wygląda na to, że też dobrze wykonałeś swoją pracę. Miejmy nadzieję, że twoja tylna część ciała przetrwa teraz wszystko inne.

 

Świetna robota w robieniu zdjęć i pokazywaniu nam, co zrobiłeś...

 

Dobra robota.
Szkoda, że nie dostałeś zdjęć wzorów zębów dla luzu, to zdecydowanie najważniejszy pomiar, jaki możesz znaleźć.

Dlaczego szkoda, że nie zamieścił zdjęć swoich wzorów zębów dla luzu? Czy nie ufasz, że zbadał to i prawidłowo wyregulował luz?
Niewierzący, myślę, że wykonałeś znakomitą robotę z tym opisem!
Oto zdjęcie dla odniesienia dla osób, które korzystają z tego opisu

 

Dlaczego szkoda, że nie opublikował zdjęć swoich wzorów zębów dla luzu? Czy nie ufasz, że zbadał to i prawidłowo wyregulował luz?
Niewierzący, myślę, że wykonałeś świetną robotę z tym artykułem!
Oto zdjęcie dla odniesienia dla osób, które korzystają z tego artykułu

Nie, zobaczenie prawdziwej rzeczy jest o wiele lepsze niż patrzenie na rysunek. Dlatego szkoda. Dla każdego, kto rozważa tę przebudowę, to najważniejsze zdjęcie, jakie można było zrobić. Nie mogę tego wystarczająco podkreślić.

Nie ma znaczenia, czy wierzę, że przeprowadził badania, czy zrobił to poprawnie. Nie o to chodzi.

 

Niewierny.
Dziękuję za podzielenie się tymi wszystkimi wspaniałymi informacjami, zdjęciami i historią.

Zastanawiałem się, jak mogłaby wyglądać ta praca, a teraz mam o wiele lepsze pojęcie.
i kilka linków do jeszcze większej ilości informacji.
Myślę, że mógłbym spróbować, zwłaszcza jeśli uda mi się znaleźć odpowiednią oś 10-śrubową 8,5 cala.
Mam tu kilka osi astro. Myślę, że przednia oś byłaby tą samą podstawową procedurą.
Dzięki za zachętę.
Naprawdę to doceniam.

 

Potrzebuję odbudowy tylnej osi mojego Astro...wygląda na ciężką pracę...świetny opis. Jeśli chciałbym włożyć "lepszą" tylną oś.....która byłaby mocniejsza i pasowałaby bezpośrednio??? Dzięki

 

Nie jestem pewien co do "Bolt right up", ale Ford 9 cali jest wystarczająco mocny dla mocnego V8.
Nie sądzę, żeby cokolwiek naprawdę "Bolt" right up dokładnie.

 

Potrzebuję odbudowy tylnej części mojego Astro...wygląda na ciężką pracę...świetny opis. Jeśli chciałbym włożyć "lepszą" tylną oś.....która byłaby mocniejsza i pasowałaby bezpośrednio??? Dzięki

przeczytałem.....Myślę, że to Mr. Roboto odkrył, że starsze serie Furd E mają podobny offset, z 9" R&P, które działają w naszych vanach z minimalnymi modyfikacjami. Nie jest to bezpośrednie przykręcenie...nie ma takiego, ale ma podobny offset.

 

Potrzebuję odbudowy tylnej osi mojego Astro...wygląda na ciężką pracę...świetny opis. Jeśli chciałbym włożyć "lepszą" tylną oś.....która byłaby mocniejsza i pasowałaby bezpośrednio??? Dzięki

przeczytałem.....Myślę, że to Mr. Roboto odkrył, że starsze serie Furd E mają podobny przesunięcie, z 9" R&P, które działają w naszych vanach z minimalnymi modyfikacjami. Nie jest to bezpośrednie przykręcenie...nie ma takiego, ale ma podobne przesunięcie.

jak dużo wcześniej? przegapiłem ten wątek